poniedziałek, 26 marca 2012

Zaczynamy romans

- Skąd ty w ogóle o tym wiesz, że Payne leci na Serenę? Co Styles? - poruszyłam brwiami. Kiedy tak stałam obok niego to wydawał mi się jeszcze przystojniejszy niż przed chwilą. Sama nie wiem co ja najlepszego robiłam, ale każda komórka mojego ciała w tym momencie go pragnęła. Jeszcze chwila i nie wytrzymam, co z tego, że jestem z Liamem, kurwa ja kocham Harolda.
- Znam go - mruknął, a ja spojrzałam na niego wkurzona.
- To nie wystarczający argument - mruknęłam i szybko dodałam - Tak łatwo Ci uwierzyć, że on ją kocha? - poruszyłam brwiami i spojrzałam na niego oczekując dalszych odpowiedzi.
- Łatwo jest się zakochać Kath, kiedy spotyka się miłość swojego życia - odpowiedział. Wiedziałam, że mówi o mnie i nie mogłam już dłużej wytrzymać. Dałam się ponieść uczuciom i pocałowałam go delikatnie w usta.
- Dobra o co tutaj chodzi? - odpowiedział szeroko się uśmiechając.
- Zawsze musi o coś chodzić Harry? Po prostu chcę Cię wynająć w roli mojego jakże przystojnego kochanka, bo jak sam powiedziałeś kiedy spotyka się miłość swojego życia - zaczęłam się śmiać, ale na moje nieszczęście w tym momencie spadł ze mnie koc, którym byłam owinięta. Przez tamtego pedofila, który się do mnie dobierał nie miałam nic pod spodem. Sparaliżowana schyliłam się by podnieść koc, stałam przed Harrym całkiem naga, nie miałam ochoty podnosić tego koca, ale musiałam. Schyliłam się i w tym momencie poczułam ciepłe dłonie chłopaka na swoich biodrach, które przyciągały mnie do niego.
TREŚĆ PORNO, CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!
- A tak serio po co Ci ten głupi koc skoro jestem Twoim kochankiem na cały etap? - powiedział i zaczęło się. Byliśmy na jakimś zadupiu więc wepchnął mnie do samochodu, by na tylnych siedzeniach dobierać się do mnie. Powinnam się rzucić do ucieczki i uderzyć go tak by miał jedną wielką pizdę pod okiem, ale nie ja oddawałam się rozkoszy jaką mi zapewniał. Leżący na mnie Harold najpierw lizał moją szyję, w pewnych momentach nawet ją ssał i robił mi niezliczone malinki.
- Idiotko, Liam zobaczy - mruczałam, a Harry zaczął zjeżdżać coraz niżej, aż w końcu znalazł się na wysokości moich okazałych balonów, zaczął je pieścić i obśliniać dokładnie każdego z nich po kilka razy, gryząc, szczypiąc, całując i robią milion innych rzeczy, które no okej podniecały mnie niesamowicie. Jęczałam i mruczałam przeróżne ostre teksty. Haroldzik zajmował się moimi balonikami dłuższą chwilę po czym całował mój brzuch schodząc coraz niżej i niżej prosto do mojej muszelki, ja dłonią odszukałam jego kolegę i zaczęłam pracować rękami w dół i w górę. Języczkiem rysowałam wzory po jego mało wyrzeźbionej klacie, ale mimo to jarała mnie. Styles dłońmi jeździł po moich udach i pupie, raz je ściskał, raz drażnił, a raz po prostu dotykał. Zrobiliśmy coś w rodzaju pozycji 69 i nawzajem siebie pieściliśmy, tak z dobre kilka minut. Był w tym zajekurwabiście dobry i pragnęłam tego więcej i więcej, a tu dupa okazało się, że nie wytrzyma dłużej i eksplodował we mnie niczym wielka armata ruchając się potem przez dłuższą chwilę.
KONIEC TREŚCI PORNO
Kiedy skończyliśmy uśmiechał się do mnie i gładził mój policzek, dopiero teraz ogarnęłam swoje wszystkie myśli. Zdradziłam mojego chłopaka i to zdradziłam, zdradziłam czyli puściłam się z innym. Szybko zbierając swoje rzeczy i zakładając koszulę i spodnie Stylesa wyleciałam z samochodu odpychając go przy tym od siebie.

                                   Oczami Hazzy 
To było zajebiste, była w tym taka dobra, a niby była taką cnotką, ale strasznie szybko wyleciała z samochodu zabierając mi przy tym moje ciuchy. Próbowałem ją jeszcze zatrzymać, niestety bezskutecznie. Zostałem sam więc wróciłem do domu. Wszedłem sobie w samych bokserkach i zobaczyłem tańczącego w salonie Louisa, był w samych bokserkach w marchewkowe wzory z jednym wielkim napisem "mojemu przystojniaczkowi - mamusia". (WŁĄCZCIE SOBIE TO I WTEDY KIEDY BABKA SKOŃCZY GADAĆ I BĘDZIE MUZYKA SAMA TO CZYTAJCIE KLIK)
- Nie, nie boję się! Nie, nie boją się! Dziewczynom podoba się, one lubią to ja Cię złapię za tyłek! Nie, nie boję się! Nie, nie boję się! Dziewczynom podobam się i każda by chciała ze mną być! Kiedy miałem 11 lat, to zacząłem takie coś, zobaczyłem taką pierwszą ładną dziewczynę, że jest śliczna, te piersi i że ma fajny tyłek! No i podszedłem do niej, ona się ucieszyła i wziąłem od niej numer telefonu zaczęliśmy pisać sms, potem się spotkali na polanie, posmyrałem ją po brzuszku, złapałem ją za nogę potem jechałem coraz wyżej, jechałem coraz wyżej, jechałem coraz wyżej! Nie, nie boję się! Nie, nie boję się! - śpiewał jak najebany Louis, zacząłem się z niego śmiać.
- Takie paszczury to ja się nie dotykam, ja wybieram tylko takie wie Pani łaadne, takie paszczury to ja się nie dotykam ja wybieram tylko wie Pani łaadne. O nieznajoma ja, za tyłek złapię Cię, kiedy tankujesz lub obierasz ziemniaki. O nieznajoma ja uwielbiam łapać Cię, gdy biegniesz po schodach lub korzystasz z windy - śpiewał dalej, ale ja tym razem musiałem mu przerwać.
- Czy Twoja dziewczyna, ona wie, że łapiesz za pupę inne dziewczyny?
- Nie! - wystawił mi język.
- To się zdziwi - zaśmiałem się, a Louis skoczył na mnie i zaczął mnie dusić.
- Zjebałeś to, bo trzeba było dwa razy czy dziewczyna wie.. Weź Styles z Tobą to się nie da dobrze bawić - zaczął marudzić i wybiegł z pokoju.
- Cześć Harry - usłyszałem kobiecy głos i od razu się odwróciłem. Stała przede mną Amy.
- Amy, tak? Dobrze pamiętam? - spytałem się, a ona śmiejąc się podeszła bliżej do mnie.
- Gdzie jest Malik! - krzyknęła najgłośniej jak się da.
- Ej uważaj, to słuch sławnego Harolda, a nie pierwszego lepszego chłopaka - odepchnąłem ją od siebie.
- Tak, bo ja się jaram Twoim słuchem bardziej już Fredka Jeremiaszem, mów gdzie Malik - warknęła po raz kolejny, a ja tylko pokazałem jej ręką górę. Boże, ale ona była niebezpieczna. Seksualna, niebezpieczna Malik jednak miał szczęście, stracił Rose i już ma kolejną dupę. Dziewczyna szybko pobiegła po schodach na górę i znów zostałem sam, na szczęście nie na długo. Poszedłem sobie do kuchni, a tam siedział Liam wraz z Sereną, już chciałem im coś powiedzieć, ale przerwał mi telefon.
- Tak? - mruknąłem do słuchawki.
- Czy to Harry Styles z zespołu One Direction? Miałam przeprowadzić z Panem wywiad więc co Harry powiedz na temat swojego związku z prezenterką Caroline Flack? - znowu ktoś wyskakuje mi z tematem o Caroline, mam już tego dość. Laska mnie wykorzystała i teraz ma karierę, a mnie co chwile się pytają o nią, jak to już dawno jest skończone.
- Caroline i ja nigdy nic nie łączyło i nie łączy - warknąłem, ale po chwili się uspokoiłem.
- To jak wytłumaczysz te wszystkie zdjęcia, na których się całujecie i wywiad z Liamem, który potwierdził wasz związek? - po  pięciu ostatnich słowach już byłem czerwony, niegrzecznie się rozłączyłem. Wleciałem do kuchni jak torpeda.
- Liam! - krzyknąłem najgłośniej jak potrafiłem.
- Harry co słychać? - odezwała się uśmiechnięta Serena i popatrzyła się na mnie jakbym jakimś duchem był.
- A nic, nic - mruknąłem i z całej siły uderzyłem Liam'a, biedna Serena od razu go przytuliła i zaczęła sprawdzać czy wszystko z nim w porządku.
- To za Caroline Flack i za wyznanie mediom, że z nią byłem chociaż czekaj ty mówiłeś, że jestem - zaśmiałem się i wybiegłem z pokoju trzaskając drzwiami. Usiadłem z laptopem na kolanach na łóżku i wszedłem na Twittera by od razu wszystko sprostować, od razu miałem już mnóstwo wiadomości od fanek, odpisałem na kilka i postanowiłem zamiast pisać o tym, że nie jestem z Caroline zrobić twitcama. Siedziałem i pokazywałam swoją twarzyczkę kilkunastu milionom napalonym na mnie dziewczynek.


                                       Oczami Katheriny
- Włącz radio, bo leci wywiad z moim Harrym! - marudziła Melissa więc w końcu włączyłam nasze stare radio, siostrzyczka przytuliła się do mnie i zaczęłyśmy razem słuchać wywiadu. Jego niski głos był jak lejący się miód dla moich uszu. Fakt, że dzisiaj jego kolega był we mnie z każdą sekundą wyglądał dla mnie coraz inaczej. W końcu miałam chłopaka, ale musiałam z tym chłopakiem zerwać, żeby być z Haroldem, którego naprawdę cały czas kocham. Słuchałam radia i w końcu usłyszałam coś o Caroline Flack, nazwisko mówi samo za siebie, bo kiedy włączyłam jej zdjęcia faktycznie był to jeden wielki flak. Miałam odruchy wymiotne, jak można mieć taką brzydką mordę? Wyłączyłam komputer, bo poczułam chwilową chęć powiedzenia o dzisiejszym zdarzeniu Liamowi. Szybko się ubrałam i wsiadłam w autobus. Po niecałej godzinie byłam już na miejscu, zapukałam do drzwi.
- Otwarte - usłyszałam głos Liama i zrobiło mi się niesamowicie smutno.
- Cześć Li... - chciałam dokończyć, ale Liam pocałował mnie namiętnie na powitanie.
- Nawet nie wiesz jak się stęskniłem, ten incydent z tą starą owłosioną pałą, teraz naprawdę już Cię nie opuszczę, ale idę dzisiaj z Sereną do galerii może chodź z nami? - przytulił mnie mocno, Serena tak musiała wszędzie być.
- Serena, hmmm idźcie lepiej we dwoje - mruknęłam. On naprawdę myślał, że to nie widać, że ona go jara? Ślepa nie byłam, a ewidentnie ona mu się podobała.
- Naprawdę? To ja idę kochanie pa - pocałował mnie jeszcze raz i wyszedł z domu. Skoro już tutaj byłam, poszłam na górę do Harrego. Bez pukania i z chęcią jak najszybszego pocałowania go wleciałam do pokoju.
- Jestem singlem więc nie musicie się o nic bać - usłyszałam te słowa. Nie wiedziałam o co chodzi, siedział przed swoim laptopem i coś gadał. Rozejrzałam się dookoła, nikogo nie było więcej więc nie czekając ani chwili podeszłam do niego i usiadłam mu na kolanach zaczynając go namiętnie całować.
- Kath - powiedział, ale przerwałam mu całując go dalej. Całowałam go przez chwile, aż w końcu odepchnął mnie od siebie.
- Dzisiaj mnie na tylnych siedzeniach brałeś,a teraz mnie odpychasz? - zaśmiałam się, a Harry słysząc to szybko wyłączył swojego laptopa i złapał się za głowę.
- Masz mnie dość czy jak? - poruszyłam brwiami.
- Kath nadawałem na żywo, twitcama! Wszyscy teraz się dowiedzą, o wszystkim! - warknął i znów złapał się za głowę.
- To znaczy, że Liam.... też się dowie - dokończyłam za niego i usiadłam pod ścianą chowając głowę między kolanami. Jak mogłam być taka głupia, widziałam, że coś robi, ale mimo to musiałam wszystko to zrobić. Liam to zobaczy, zobaczy, że go zdradziłam.... Zaczęłam płakać, a Harry mocno mnie przytulił i pieprzył, że będzie dobrze chociaż na bank sam był nieźle wkurzony.

-------------------------------------------------------------------------------------
NO WIĘC JEST JUŻ KOLEJNY... WYCHODZI NA TO, ŻE DODAJĘ WPISY RAZ NA TYDZIEŃ, ALE MOIM ZDANIEM TO I TAK JEST DOSYĆ CZĘSTO. WIEM, ŻE TEN ROZDZIAŁ PEWNIE NUDNY I WGL, ALE NIE WIEDZIAŁAM CO NAPISAĆ, A JUŻ MNIE CISNĘŁO KILKA OSÓB KIEDY DODAM, NASTĘPNY BĘDZIE LEPSZY OBIECUJĘ < 3 JEŚLI JUŻ TO CZYTASZ TO PLISSS SKOMENTUJ :d

26 komentarzy:

  1. Świetne to było :D Wzięło Cię dzisiaj na piosenki. xD haha . Niech Kath będzie z Hazzą . ;p czekam na kolejny!

    OdpowiedzUsuń
  2. dziewczyno świetny rozdział czekam na kolejny ;p Nie nie boję się ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. swietne, nie moge sie doczekac nastepnegoo ! jestes zajebista ! :DD xx

    OdpowiedzUsuń
  4. FOCHA MAM NA CIEBIE! JAK MOGŁAŚ NIE POINFORMOWAĆ MNIE O NOWYM ROZDZIALE?! NA SZCZĘŚCIE MAM GO W ZAKŁADKACH I SPRAWDZAM CO PÓŁ GODZINY XD NO WIĘC... ROZDZIAŁ NIESAMOWITY *_______* AWWWWW DODAŁAŚ TĄ SCENKĘ Z HARRY'M I KATH ^ ^ WIEDZIAŁAM ŻE MNIE NIE ZAWIEDZIESZ ^ ^ ALE MUSIAŁAŚ SKOŃCZYĆ W TAKIM MOMENCIE... ALE CHUJ Z LIAM'A... CIEKAWI MNIE JEGO REAKCJA NA TO CO SIĘ DOWIE, A KATH PEWNIE MU SIĘ ODGRYZIE WSPOMINAJĄC O SERENIE, ALE JA MOGĘ SIĘ TYLKO DOMYŚLAĆ... NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KOLEJNEGO ROZDZIAŁU ! KOCHAM CIĘ *________* ~ @1DToPolandNow

    OdpowiedzUsuń
  5. DZIEWCZYNO KURWA KOCHAM CIE BEZ DWÓCH ZDAŃ! H :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie no jesteś zajebista!
    czekam na nastepne!
    (tyskaa16) ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. CHYBA NIE MUSZE PISAC JAK ZAJEBIŚCIE BYŁO?! :D GREAT JOB,BUNNY! :D CZEKAM NA NASTĘPNY ,noooo :D @verdammtalien

    OdpowiedzUsuń
  8. o ku*a :O to się porobiło, niech ona zerwie lepiej z Liamem, niż go rani.. przecież kocha Harrego, jeszcze ta scena na twitcamie :O naaaajs
    :D
    @kate9924_

    OdpowiedzUsuń
  9. O jaaaa... O jaaaaa... O jaaaaaa... ! ! ! Dobre ! Skaczę na łóżku z niecierpliwości kiedy bd następny rozdział :D
    ( Wreszcie mogę dodać komentarz, bo ostatnio coś było i wyskakiwało, że nie mogę dodawać )
    @_enchanted_x

    OdpowiedzUsuń
  10. O JA NIEMOGE, OLABOGA ZAJEBIŚCIE PISZESZ !!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Treść porno, wymiękłam przy tym, hahahaha, świetne! < 33

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetneee to było! haha! czekam na następny ; D

    OdpowiedzUsuń
  13. czekam na następny...:D chyba już wiesz że jesteś zajebista bo prawie wszystkie dziewczyny w komentarzach to piszą więc ja napiszę, że jesteś zajefajna heh..:D @AgnesDrazek

    OdpowiedzUsuń
  14. Boze boze jaki boski. I ten moment porno mrrr !! Szybko nastepnyy : ***

    OdpowiedzUsuń
  15. Woooww niezły nie moge się doczekać kolejnego :D

    OdpowiedzUsuń
  16. OSZZZZZZZZZZZZZZZKURWA ! o.O przy najmniej zerwie z Li. no bo oni do siebie nie pasują ; | ogólnie to rewelka ♥ uwielbiam tw. opowiadanie xx

    OdpowiedzUsuń
  17. Boski ;** czekam na nn ;)
    @alcia19998
    zapraszam do sb ;DD http://samemistakes.bloog.pl/?ticaid=6e2ac

    OdpowiedzUsuń
  18. Z.A.J.E.B.I.S.T.Y. !.!.!.!.!.!.

    czekam na nn!!! =D

    by @Vas_Happenin_xD

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie no !!! Kurde to nie fair !!! Dlaczego ty masz takie zajekurwiściejedwabiste pomysły !!!! Normalnie to koniec mnie rozwalił. Teraz pozostaje pytanie czy Liam zdradzi Kath z Sereną!!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Genialne , aż barak słów jak można wyrazić moje emocje po przeczytaniu tego rozdziału !
    Masz cholerny talent do tego fachu , pisz dalej
    Czekam na kolejny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  21. dodaje drugi komentarz ale tym razem chodzi mi o wystrój bloga. super ze zmienilas obraz (ten na gorze)bardzo mi się podoba. a rozdziały to przecież wiesz że świetne ;** do nn ;))

    OdpowiedzUsuń